Sojusznicy i przeciwnicy – postępowanie upadłościowe

restrukturyzacja-przedsiebiorstw-small

Zasada Prawa upadłościowego i naprawczego jest wspólne dochodzenie przez wierzycieli roszczeń od niewypłacalnych dłużników. Warto jest więc poznać innych uczestników postępowania, którzy mogą być dla nas sojusznikami….

Powszechnie utarło się przekonanie, że z istoty samego postępowania upadłościowego wynika, że dłużnik ma z wierzycielami zawsze przeciwstawne i  niedające się ze sobą pogodzić interesy. To twierdzenie jest jednak w dużym stopniu nieprawdziwe. Bo dla osiągnięcia wspólnych korzyści wierzyciel i dłużnik powinni być wielu przypadkach sojusznikami. Tylko dzięki takiej  relacji będzie można wygenerować odpowiednie wpływy przy maksymalnym zaspokojeniu wierzycieli oraz zachowaniu w całości przedsiębiorstwa dłużnika.

   > Konsekwencja regulacji o wspólnym dochodzeniu roszczeń jest wykluczenie możliwości wszczęcia postępowania upadłościowego w sytuacji gdy jest tylko jeden wierzyciel. Dla wierzyciela- przedsiębiorcy oznacza to, iż skoro roszczenia dochodzone są wspólnie to kluczowa dla tego postępowania jest umiejętność współpracy wierzycieli w celu maksymalizacji jego efektywności  ekonomicznej.     > Zbiorowe dochodzenie roszczeń wymaga ukonstytuowania w postępowaniu upadłościowym jego organów czyli wstępnego zgromadzenia wierzycieli. Reprezentacja wierzycieli posiada możliwość podejmowanie decyzji mających wpływ na jego tok. Nie oznacza to jednak, że wierzyciele mogą działać wyłącznie za pośrednictwem rady wierzycieli i pozbawieni są możliwości indywidualnego działania, a zwłaszcza w sytuacji gdy wierzyciel ma przekonanie, że jego osobisty interes w postępowaniu jest naruszony przez pozostałych uczestników. Dbając o  ochronę swoich interesów wierzyciel może zaskarżać większość dotyczących go orzeczeń wydanych przez sędziego  (komisarza) a także uchwał podjętych przez organy w których działają inni wierzyciele.

 

   > Na początku postępowania, gdy wstępne zgromadzenie wierzycieli decyduje o trybie prowadzenia postępowania (czyli zawarciu układu z możliwością dalszego prowadzenia przedsiębiorstwa albo o całkowitej likwidacji jego majątku), wierzyciel poprzez swoje aktywne działanie może doprowadzić do wyboru trybu układowego, który będzie korzystny dla obu stron i zagwarantuje zaspokojenie roszczeń w większy stopniu niż w drodze likwidacji przedsiębiorstwa. Należy jednak zaznaczyć, iż wymaga to twórczej aktywności oraz współdziałania i pewnej dozy zaufania między stronami. Skoro wierzyciel przychylając się do propozycji układowych (zmniejszenia długów i rozłożenia ich na raty) traci część swych należności,  winien zyskiwać możliwość pokrycia straty w drodze dalszej bezpiecznej współpracy z przedsiębiorstwem dłużnika oraz możliwość generowania w oparciu o ten obrót dodatkowych profitów.     > Wiele czynności mających na celu ochronę wierzycieli, sędzia (komisarz) dokonuje z urzędu. Może uchylać uchwały rady wierzycieli, które mają na celu pokrzywdzenie części wierzycieli. Do niego kierowany jest wniosek o odwołanie syndyka czy zmianę składu rady wierzycieli. Na każdym etapie postępowania wierzyciel może sygnalizować sędziemu (komisarzowi) swoje obawy co do kierunku w którym toczy się postępowanie. Należy jednak uważać aby nie zarzucać sędziego (komisarza) stertami pism pełnych bezpodstawnych obaw a tym bardziej pomówień. Związku z powyższym należy pamiętać o stosownym umiarze w ilości korespondencji dotyczącej informacji o swych spostrzeżeniach, ocenach, posiadanej wiedzy specjalistycznej mogącej mieć wpływ na to postępowanie.

Praktycznie  wierzyciele we wszystkich przypadkach powinni współdziałać, aby postępowanie mogło być  prowadzone sprawnie i efektywnie ale spektrum działań i narzędzi jest szerokie i poniekąd sformalizowane, dlatego też warto by przedsiębiorcę wspierał specjalista z zakresu prawa upadłościowego, który występował by  w roli reprezentanta wierzyciela, ponieważ w toku postępowania łatwo popełnić błąd, który może zaważyć na ostatecznym wyniku.